Najpierw grupa nazywala sie His Infernal Majesty (tlum. Jego Piekielna Wysokosc), ale muzycy wkrotce skrocili ja do H-I-M- (tlum. On ), bo ludzie zle ja odbierali. Twierdza, ze to nic nadzwyczajnego "glupia nazwa zespolu". Ville zalozyl tenze zespol w lecie 1995 roku, wspolnie z starymi kumplami, ktorzy podzielali jego wizje muzyki. Nazwali ja lovemetal. Valo byl rozczarowany muzyka, jaka slyszal wokol, chcial czegos wiecej. Czegos, co potrafiloby wzruszac, doprowadzac do lez, pozostawiac slad. V.V. to w polowie szyderczy wokalista rockowego zespolu, a w polowie cierpiacy poeta, porownywany do Jima Morrisona. Jest dumny z tego porownania, ale mowi, ze w ogole nie lubi The Dorrs. H-I-M- juz na poczatku kariery zostal obwolany debiutantem roku w Skandynawii, a Greatest Lovesongs Vol.666 - najlepszym debiutanckim albumem. Single Your Sweet 666 oraz When Love And Death Embrace szybko pokryly sie zlotem na tamtejszym rynku. Jednak prawdziwym krokiem milowym w karierze zespolu stało sie oczywiscie Join Me In Death, jak dotychczas najwiekszy hit kapeli.